Re: bezpiecznik chroniący przed przedwczesnym strzałem
: 26 października 2021, 22:33
Tak się zastanawiam czy dało by się zbudować broń samoczynną, strzelającą z zamka zamkniętego, pozbawioną spustu samoczynnego? To znaczy, w typowej broni samoczynnej, spust samoczynny, umożliwia zwolnienie kurka dopiero wtedy, kiedy zamek jest w przednim położeniu. Gdyby nie spust samoczynny, to kurek najpewniej "jechał" by na tylnej ścianie zamka i nie miał by dość energii aby zbić spłonkę.
No właśnie- przecież teoretycznie dało by się powiązać możliwość zwolnienia kurka nie z pozycją zamka (bądź suwadła), lecz z działaniem opóźniacza. Czyli nie koncepcja "zamek powrócił w przednie położenie, stąd też doszło do wyłączenia spustu samoczynnego, stąd też kurek został zwolniony", lecz koncepcja "zamek jedzie do tyłu, włączył opóźniacz, zamek wrócił w przednie położenie, ale dopiero chwilę później doszło do zwolnienia kurka, wraz z końcem pracy opóźniacza".
Tak się zastanawiam- czy moja koncepcja ma jakieś związki z Glauberytem? Wiem że on ma spust samoczynny, ale z tego co kojarzę opóźniacz chyba opóźnia w Glauberycie moment zwolnienia kurka (a może się mylę?).
No właśnie- przecież teoretycznie dało by się powiązać możliwość zwolnienia kurka nie z pozycją zamka (bądź suwadła), lecz z działaniem opóźniacza. Czyli nie koncepcja "zamek powrócił w przednie położenie, stąd też doszło do wyłączenia spustu samoczynnego, stąd też kurek został zwolniony", lecz koncepcja "zamek jedzie do tyłu, włączył opóźniacz, zamek wrócił w przednie położenie, ale dopiero chwilę później doszło do zwolnienia kurka, wraz z końcem pracy opóźniacza".
Tak się zastanawiam- czy moja koncepcja ma jakieś związki z Glauberytem? Wiem że on ma spust samoczynny, ale z tego co kojarzę opóźniacz chyba opóźnia w Glauberycie moment zwolnienia kurka (a może się mylę?).