Strona 1 z 2

"... odbezpieczyli rewolwery..."

: 20 maja 2014, 16:31
autor: pauloos
Czytam ja sobie ostatnio opowiadanie dżentelmena nazwiskiem Pilipiuk o wyprawie na górę Ararat (rzecz dzieje się na początku wieku dwudziestego), gdzie bohaterowie w chwili zagrożenia wyciągają jak jeden mąż rewolwery i je odbezpieczają….
Moja rewolucyjna czujność bije gromko w dzwony niewiary, jak to? Cóż ten autor szanowny za androny plecie? Toż każde dziecko wie, że rewolwery bezpieczników nie posiadają! Ale myślę sobie, nie no, przecież sprawdził chyba, początek wieku, eksplozja pomysłowości w tworzeniu rewolwerów i pistoletów, było w czym wybierać, może jakiś geniusz rewolwer z bezpiecznikiem nastawnym stworzył.
Zacząłem szukać.
I voila!
Jest. Co najmniej cztery modele. http://www.thegunzone.com/webley-fosbery.html
Tylko czy autor świadomie, ze złośliwym uśmieszkiem, pisał o odbezpieczaniu rewolwerów widząc oczyma bujnej wyobraźni rzesze niedouczonych bronioznawców amatorów wylewających z pianą na ustach swoje oburzenie na klawiatury? A może patrząc na stare zdjęcia rewolwerów zobaczył dźwignię zwalniania bębna i w swej naiwności wziął ja za bezpiecznik?
Na stronie do której link podałem wyżej jest odesłanie do firmy zajmującej się przerabianiem istniejących rewolwerów S&W. Funkcję bezpiecznika pełni zmodyfikowany przycisk blokady bębna. Ze współczesnych konstrukcji kojarzę chiński rewolwer na wyposażeniu policji. Taki: http://world.guns.ru/handguns/double-ac ... ver-e.html
Znacie szanowni koledzy jeszcze jakieś konstrukcje rewolwerów z bezpiecznikiem nastawnym?

Re: "... odbezpieczyli rewolwery..."

: 20 maja 2014, 16:34
autor: waliza
Pilipiuk to kompletny dyletant.
Webley- Fosbery to nie najlepszy przyklad. Rewolwery z nastawnym bezpiecznikiem byly i to niektóre nawet dosc znane, chociazby Reichsrevolver m1879.

Re: "... odbezpieczyli rewolwery..."

: 20 maja 2014, 17:09
autor: maziek
Co do Pilipiuka to byłbym ostrożniejszy, prócz tego że jest pisarzem i mieszka w Wojsławicach gdzie jak wiadomo niemowlęta ssą bimber zamiast mleka matki - jest także miejscowym regionalistą, historykiem i zbieraczem. Osobiście widziałem jedną jego rzecz "powielaczową" haczącą co nieco o uzbrojenie DWŚ. Przypuszczam, że to raczej przejaw absurdu albo niezręczny synonim "odciągnęli kurki".

Re: "... odbezpieczyli rewolwery..."

: 20 maja 2014, 17:22
autor: AKMSN
Jak dla mnie pomyłka, ewentualnie autor po prostu uznał za odbezpieczenie odciągnięcie kurka. Przy czym oczywiście były rewolwery z bezpiecznikami nastawnymi, takie "wynalazki" istnieją nawet dzisiaj, chyba na tym forum wiele lat temu ktoś pisał że kupił rewolwer (mieszkał w USA) i miał on bezpiecznik nastawny, ale mim wszystko rewolwery z bezpiecznikami nastawnymi to wyjątki, a nie reguła

To trochę jak z odbezpieczeniem Glocka. Jak ktoś się pomyli pisząc książkę (napisze "odbezpieczył Glocka"), po czym dowie się że Glock nie miał bezpiecznika nastawnego, to po nieznacznym wgłębieniu się w temat może zacząć się tłumaczyć że przecież była wersja dla tasmańskiej policji która jak najbardziej bezpiecznik nastawny miała

Ogólnie rzecz biorąc, według mnie, jeśli ktoś nie wie o broni prawie nic, to jest szansa że napisze "odbezpieczył rewolwer/Glocka". Jak ktoś trochę wie, raczej nie powinien pisać o odbezpieczeniu rewolweru czy Glocka. Natomiast jak ktoś bardzo głęboko siedzi w tematyce broni strzeleckiej, to ponownie występuje szansa (choć według mnie mała) że napisze o odbezpieczeniu rewolweru czy Glocka (bo wie o wyjątkach od reguły). Choć po prawdzie, według mnie jak ktoś głęboko siedzi w tematyce broni strzeleckiej, to jednak chyba nie napisze o odbezpieczaniu rewolweru czy Glocka, aby nie być posądzonym o ignorancję

Re: "... odbezpieczyli rewolwery..."

: 20 maja 2014, 17:44
autor: maziek
AKMSN - napisałeś prawdziwy traktat filozoficzny :) .

Re: "... odbezpieczyli rewolwery..."

: 20 maja 2014, 17:53
autor: waliza
Pilipuka lubie i czytalem chyba wszystko chociaz pisze bardzo nierowno, jest historykiem ale w temacie broni kompletny dyletant. Nie tylko nie zna budowy i co do czego ale nie zna miejsca poszczegolnych konstrukcji w historii i czasie.

Re: "... odbezpieczyli rewolwery..."

: 20 maja 2014, 20:09
autor: asasello
https://www.google.ie/search?q=hertridg ... 80&bih=644 -Vis czy Wesley miał takiego
U Żuka pewnie by jeszcze wygrzebał kilka.
Pilipiuk jest orzeł w tej materii zresztą innych baboli też nie skąpi.
Ale ma być wesoło więc nie ma go za co potępiać.Ziemiańskiemu to idzie znacznie lepiej.

Re: "... odbezpieczyli rewolwery..."

: 20 maja 2014, 20:17
autor: maziek
Odwalcie się od mego krajana!

Re: "... odbezpieczyli rewolwery..."

: 20 maja 2014, 21:02
autor: waliza
Krajana? On z Warszawy a mieszka w Krakowie.

Re: "... odbezpieczyli rewolwery..."

: 20 maja 2014, 21:23
autor: feralny
asasello pisze:Ziemiańskiemu to idzie znacznie lepiej.
Aha:
Na przykład polski pistolet VIS (...) produkowany w Austrii był ogołocony z większości podstawowych mechanizmów. Dźwignię decocku po prostu usunięto, zaślepiając otwory, a pokrywa zamka nosiła wręcz ślady chamsko używanej szlifierki.
A. Ziemiański, "Ucieczka z festung Brslau"

cz"... odbezpieczyli rewolwery..."

: 20 maja 2014, 22:16
autor: ss100
Eee tam - kiedyś na wszystko co strzela z reki mówili (przynajmniej część ludzi) ,,liwolwer,, - potem jeszcze ,,brauningi,, doszły.
Pilipiuk fajny autor, ale broń i metalurgia to ściema często , - tak do podtrzymania fabuły.

Re: "... odbezpieczyli rewolwery..."

: 20 maja 2014, 23:23
autor: asasello
Ja nie twierdze że wymiata.Zależy od fabuły itd.Z Visem prawie trafił.

Re: "... odbezpieczyli rewolwery..."

: 21 maja 2014, 18:31
autor: Botras
O ile tam w tej Austrii nie ogołocili Visa z mechanizmu ryglowego, powrotnego czy spustowego, to mamy do czynienia z horrendalnie wielkim "prawie" :wink:

Re: "... odbezpieczyli rewolwery..."

: 21 maja 2014, 18:36
autor: mkl1
waliza pisze:Pilipiuk to kompletny dyletant.
Webley- Fosbery to nie najlepszy przyklad. Rewolwery z nastawnym bezpiecznikiem byly i to niektóre nawet dosc znane, chociazby Reichsrevolver m1879.
No patrząc na Webleja to kojarzy mi się bardziej z "ZIG-ZAK- iem Mausera 1878/79
Obrazek

Re: "... odbezpieczyli rewolwery..."

: 21 maja 2014, 23:10
autor: asasello
Nie bądź małostkowy - mogło nie być lufy.