Forum Broni Strzeleckiej

Onet o grocie:

https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... q,79cfc278

Jak sądzicie zakładając że te wszystkie wady występują to jaka jest ich skala? Czy na 50 000 szt. to będzie załóżmy 1-2 % ??

O o tych regulatorach to już gdzieś słyszałem że prawda ponoć.

Generalnie bzdety. Chyba chodzi o ugryzienie Macierewicza. W tym im błogosławię.Poza tym kalka niemieckich afer karabinowych. Der Onet pamięta. Nie chciałbym służyć pod Mosznerem.

Jakie niemieckie afery karabinowe ?? Nic nie wiem....

To takie niemieckie święto przechodnie tamtejszych propagandystów. Zaczęło się chyba od judenflinte a ostatnia to G36 który nie chciał udawać MG 3 (problem Mosznera).Było też coś pomiędzy.

Ciężko chyba stwierdzić Przydałby się jakiś posiadacz tej broni albo użytkownik. Broń nowa to było pewne, że wyjdą jakieś rzeczy do poprawki.

Uu waliza, myślałem, że z zamkniętymi oczami przywalisz polskiemu zjednoczeniu węglowo-obronnemu .

To byłoby nieobiektywne. Cenę znamy i tą mogę komentować i to robiłem. Samej konstrukcji w rekach nie miałem.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... f,79cfc278

Normalnie rzeźnia że weź.....

https://www.defence24.pl/opozycja-chce- ... era-zarzut

No ciekawe co z tego wyniknie.

Mam wrażenie że te uwagi dotycza najwcześniejszych egzemplarzy - s skala jest poniżej 1 broni na tysiąc sztuk.

Co biorąc pod uwagę skalę produkcji. Poza tym swoją drogą wprowadzania kart zmian pewnie długo trwa.

A ta akcja ma być pretekstem dla opozycji do ataku na rząd - cel - wywołać źle wrażenie na społeczeństwie, wtedy (po jakimś czasie) bałagan i dziadostwo mogłoby zacząć kojarzyć się z rządem.....

https://youtu.be/HR_k28g91e0

Jak kogoś interesuje .....

waliza pisze: ↑

25 stycznia 2021, 23:55

Samej konstrukcji w rekach nie miałem.

Tym niemniej nawet biorąc maksymalnie dużą poprawkę na fakt, że jak się czegoś osobiście nie przetestuje, to trudno wyrokować, to pewne aspekty poruszone w materiale są oczywiste. Nawet pomijając długą listę elementów, które się połamały, popękały, zardzewiały itd. (bo jak bystrze zauważyła fabryka, wszystko można przecież złośliwie uszkodzić) - to pewne cechy, jak ta wystająca na boki rączką zamkowa, ta szczelina obustronna pod szyną czy fakt, że można zablokować broń niewłaściwie ustawiając kierunek wyrzutu łusek, to jednak, że tak powiem heloł? Jak to możliwe? Kiedy jeszcze była używana nazwa "Radom", ja proponowałem zmianę tej nazwy na "Random" .

Nie wiem co o tym myśleć. Po producencie nie cisnę dlatego, że zawsze uważałem, że lepiej mieć coś gorszego a swojego niż licencyjnego i spokojnie takie proste rzeczy jak karabinek są w zasięgu ( ocene mojej opinii pozostawiam innym ). Cud, że w końcu próbowali. A że wyszło jak wyszło? ( jak zawsze) . Obie opcje da się spieprzyć jak się chce, licencję też. Można kupić licencje na jakieś badziewie, można spieprzyć wykonanie czy materiały i też będzie bubel. Z Grotem to problem polega na tym, że jak wspomniałem nie miałem w rękach nie tylko tego ale innych podobnych konstrukcji i nie mam porównania. Ja się z bronią zatrzymałem kilka dziesięcioleci temu i nie jestem na biężaco z super duper hiper tactial comanndo. Nigdy mnie to nie kręciło.
Ja nie jestem z tych co analizuja godzinami drgania lufy, kształt zatrzasku magazynka jego położenie pod kątem co do minuty , siła jego sprężyny i czy magazynek w tym się zmienia w 2,09 sekundy a w tym drugim o 5 setnych szybciej. Raz, że ja mam dziwne upodobania i gust ,a dwa do tego troche jestem niemiarodajny anatomicznie . Dla mnie np taki vz58 jest ok a np. to że można go złożyć bez rygla to nie jest duża wada. Po pierwszym razie już na pewno więcej nie zapomnę

Oprócz tego jak powszechnie wiadomo mam irracjonalny wstręt do broni z plastikowymi częściami istotnymi i zazwyczaj jej nie tykam ani nieszczególnie się nia interesuję. Jakieś pitolenie o nowoczesności czy przyszłości mnie nie przekonuje. W "Gwiezdnych Wojnach" jakoś Solo latał z modyfikacją C96 a i mg34 też się przewijał

Trudno winić producenta, kiedy żołnierze niewłaściwie dbają o broń. Już w 1934 roku pisano że konserwacja jest najważniejsza czynnością.

Lubię "strzelecką" za stosunkowo wyważone głosy . Tzn wśród skrajnych pojawiają się też "rozsądne". Bo to, że jedni piszą, że trzeba dbać (co jest sprowadzaniem sprawy do absurdu, skoro rdzewieje sama z siebie i to ekspresowo) a inni, że FB nic zrobić nie potrafi jest normą (a żadni nie mają 100% racji). Teorie spiskowe też musza się pojawić, wiadomo.

Osobiście przypuszczam, że materiał powstał na zamówienie nie Niemców a Żydów. A wszyscy wiemy, że Żydzi to jednocześnie masoni i Reptilianie. A o broni jedyne co mogę powiedzieć to "no strzela, no, ciężka w cholerę".

To niedbanie to też typowy wybieg producenta. Nie tylko broni. Paaanie, psuje się bo nie dbasz. Tak było z tym gównianym moździerzem M-98. Jak wojaki z jednostek je użytkujących wysłali swoje uwagi i napisali co jest źle to dostali odpowiedz, że źle to oni wszystko robią i to ich wina.