Forum Broni Strzeleckiej

A to co to jest (pytam na poważnie o zdjęcie): http://www.fakt.pl/Szczur-gigant-zagryz ... 776,1.html

To wielkoszczur.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielkoszczur. Grunt to wiedziec co sie ma na celowniku

Aha, czyli jeszcze jeden nielegalny imigrant z Afryki na pokładzie statku do Gdańska przypłynął!

Nie, nie wierze. Phouty po tym linku to ja nie moge dojsc do siebie. Bylem pewien, że mnie nic nie zaskoczy w temacie eko- debili. Bylem tez pewien, że naszych green- kretynow z eurokolchozu nikt nie przebije. Jednak znowu 1:0 dla USA.
CO nastepne? Rezerwat ameby? Pantofelka ? Zakaz sprzedazy jogutow z żywymi kulturami bakterii?

Btw. ta cala Kalifornia to juz wogole jest dziwna. Dlaczego nie wolno tam posiadac fretek?

Waliza, wszystko się wiąże z kasą!
Jak ludzie jej mają zbyt dużo, to przychodzą im do łbów różne dziwne pomysły, bo po prostu im się nudzi!
Prawdopodobnie jest więcej zagorzałych komunistów/socjalistów w Dolinie Krzemowej (mających po kilkaset milionów dolarów na kontach), niż liczyła ówczesna PZPR.
Najlepszy przykład to George Soros.
http://www.newsrealblog.com/2011/03/28/ ... apitalism/

No, ale łatwo być komunistą gdy się jest jednym z najbogatszych ludzi na ziemi.
To samo się tyczy eko-świrów, którzy mogą sobie pozwolić na luksus życia w ich wyimaginowanych eko-faszystowskich bąblach.
Przykładem może być Al Gore, który zarobił kupę kasy na tym swoim "globalnym ociepleniu".
Kasa równa się wpływowi na politykę i polityków.....a my maluczcy musimy potem cierpieć za ich koślawe wizje świata.

Kurde, jak nie - jak tak:

Jak ludzie jej mają zbyt dużo, to przychodzą im do łbów różne dziwne pomysły, bo po prostu im się nudzi!

Ja to mam to samo ostatnio - ale uważałem że powód jest wprost przeciwny, to znaczy całkowity brak kasy.

SP7 pisze:Kurde, jak nie - jak tak:

Jak ludzie jej mają zbyt dużo, to przychodzą im do łbów różne dziwne pomysły, bo po prostu im się nudzi!

Ja to mam to samo ostatnio - ale uważałem że powód jest wprost przeciwny, to znaczy całkowity brak kasy.

Ja też mam tak samo jak SP7 , za mało kasy też niedobrze; bo wtedy: "za dużo się kombinuje".
A jak za dużo kasy to też na to samo się cierpi tylko trochę inaczej, coś jak brzuchy niektórych dzieci głodujących w Afryce (puchną z głodu narządy wewnętrzne) i brzuchy niektórych Amerykanów... ale jedno bardzo niezdrowe i drugie w nadmiarze/niedomiarze.

Trzeba znaleźć złoty środek (chyba że sam Cię inny znajdzie i uczepi jak wesz... ale na to też czasami jest sposób - kombinowanie <oczywiście też trochę wysiłku, pracy ale to samo nigdy nie wystarczy do niczego>, ale nie zawsze ).
Cytat z Ewangelia wg św. Jana (J 8, 32):

"Arbeit macht frei"