Strona 1 z 1

Konserwacja co2

: 16 grudnia 2015, 18:15
autor: tomasz77
Czesc jestem nowy i oczywiście plis o radę.czy oprócz posmarowania olejkiem silik. butelki co2 robimy coś jeszcze w konserwacji?
Prawda to z tym trzymaniem podpietej butli do 24 godzin?jedzie do mnie kandar cp1 a ja jestem swiezynek w tym. Temacie....

Re: Konserwacja co2

: 17 grudnia 2015, 14:48
autor: tomasz77
Dziękuje za full odpowiedzi.nie pchajcie się.

Re: Konserwacja co2

: 17 grudnia 2015, 15:04
autor: bartos061
Witaj,
To dla tego, że na tym forum pneumatyki to działalność raczej niszowa.
Prędzej dostaniesz jakąś poradę z zakresu współczesnej lub historycznej broni palnej.

Ja bym pomimo wszystko, że to pneumatyk - nie zrezygnował z przesmarowania co jakiś czas lufy i innych części metalowych.
Albo nawet w celu usunięcia resztek ołowiu z lufy - użyłbym pianki Milfoam. Choć sportowcy nie czyszczą raczej luf - bo jak mówią "to pogarsza celność"

Z tego co się orientuję - większość pneumatyków ma taki "bezpiecznik", że gaz powoli sobie uchodzi.

Re: Konserwacja co2

: 17 grudnia 2015, 16:18
autor: waliza
Przesmarować nie zaszkodzi. Zależy z czego ten pneumatyk jest- czy znal, stal itd. Stal to wiadomo, podatna na korozję więc dbać trzeba. Wszystkie części narażone na duże obciążenia i tarcie jak zaczepy czy dźwignie spustowe smarowanie bardzo lubią. CO2 za dużo nie miałem ale z tym podpinaniem butli coś jest na rzeczy- super szczelne one nigdy nie są i gaz z naboju z czy butli po prostu ucieknie. Przy CO2 uszczelki gumowe nie żyją zbyt długo ale to normalka i wymienia się je dość często.
Bartos częściowo ma rację- bezpiecznik jest ( najczęściej) ale jest on jak zabezpieczenie np jeśli butla by została na słońcu itp. Z założenia powinien on być szczelny ale nie jest. Podobną budowę maja np palniki gazowe i w moim mi gaz spie... ucieka właśnie tym bezpiecznikiem.

Re: Konserwacja co2

: 17 grudnia 2015, 22:34
autor: tomasz77
Będziemy myśleć co i jak .dzięki za antworten