Policjanci zlikwidowali domowy arsenał broni
Moderator: Moderatorzy
Policjanci zlikwidowali domowy arsenał broni
https://mazowiecka.policja.gov.pl/ra/dz ... broni.html
https://www.o2.pl/informacje/to-nie-jes ... 729895264a
"Mundurowi podejrzewają, że część ( amunicję) z nich 49–latek sam wyrobił."
Dziwna ta akcja, czy aby na pewno zasadna?
https://www.o2.pl/informacje/to-nie-jes ... 729895264a
"Mundurowi podejrzewają, że część ( amunicję) z nich 49–latek sam wyrobił."
Dziwna ta akcja, czy aby na pewno zasadna?
Małymi krokami - wielkie cele osiagaj.
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9663
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Policjanci zlikwidowali domowy arsenał broni
Ah, te "arsenały". Co chwila takie coś wypływa.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Policjanci zlikwidowali domowy arsenał broni
Skoro już zeszło na policję, co myślicie o tym wyroku- link. Bo jak dla mnie jest kontrowersyjny.
Jeśli interesujesz się uzbrojeniem wejdź na Milimoto
-
- Posty: 3726
- Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23
Re: Policjanci zlikwidowali domowy arsenał broni
A co Ci Waliza TYM razem znowu nie pasuje, serio? Na prawdę wśród "lubiących broń" muszą występować takie całkowite klapki na oczach- policja zawsze zła, posiadacz zawsze dobry? Nawet na tej gównianej fotce widać CONAJMNIEJ kilka sztuk broni i kilkadziesiąt (lub kilkaset) sztuk amunicji.
Co jest dziwnego w tej akcji bo zupełnie nie rozumiem? Jeszcze można się czepiać wykopków czy chłopa który ma gazówkę i 5 nabojów gazowych z Czechosłowacji przywiezionych 45 lat temu. Choć też nie bardzo wiem czemu czepiać się policji, że robi swoje. Ale co znowu nie pasuje tym razem?
Narracja niektórych "miłośników broni" niczym nie różni się od narracji skrajnego lewactwa i hoplofobów oprócz zwrotu wektora. Wartość i kierunek jest ten sam.
Co jest dziwnego w tej akcji bo zupełnie nie rozumiem? Jeszcze można się czepiać wykopków czy chłopa który ma gazówkę i 5 nabojów gazowych z Czechosłowacji przywiezionych 45 lat temu. Choć też nie bardzo wiem czemu czepiać się policji, że robi swoje. Ale co znowu nie pasuje tym razem?
Narracja niektórych "miłośników broni" niczym nie różni się od narracji skrajnego lewactwa i hoplofobów oprócz zwrotu wektora. Wartość i kierunek jest ten sam.
Re: Policjanci zlikwidowali domowy arsenał broni
Prawdopodobnie słusznie o ile gościu wytworzył choć jeden nabój bądź choć jedną istotną część broni ale jak polisja mazoficka na własnej stronie pisze oficjalnie, że gościu dlatego jest nielegalny, że posiadał półtora tysiąca "pocisków" oraz "znaczące" elementy broni to trzeba się bać. Jutro też możesz się dowiedzieć, że jesteś nielegalny, bo posiadasz lewą komorę serca a to ze słyszenia zdało się policji podobnym do komory zamkowej, względnie nabojowej. Widać rzeczywiście skrobią już po dnie beczki. No chyba, że gościu miał półtora tysiąca pocisków z termitem.
ukłony...
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9663
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Policjanci zlikwidowali domowy arsenał broni
Naprawdę się pisze razem. A co najmniej oddzielnie.
Prócz takich rażących byków to byś przypominał nawiedzoną polonistke, która z jednego zdania wiersza wieszcza potrafiła ułożyć analizę na 20 stron, razem z jego drzewem genealogicznym i jadłospisem z ostatniego tygodnia życia. Jakbyś sie spytał jak człowiek to bym odpowiedział.
Prócz takich rażących byków to byś przypominał nawiedzoną polonistke, która z jednego zdania wiersza wieszcza potrafiła ułożyć analizę na 20 stron, razem z jego drzewem genealogicznym i jadłospisem z ostatniego tygodnia życia. Jakbyś sie spytał jak człowiek to bym odpowiedział.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Policjanci zlikwidowali domowy arsenał broni
Widzicie książkę o tłumikach jednego z forumowiczów?
Wszyscy pójdziemy siedzieć.
Wszyscy pójdziemy siedzieć.
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.
Re: Policjanci zlikwidowali domowy arsenał broni
Policja jak policja, czy tam milicja działa jak zawsze - wszyscy wiedzą jak. Artykuły o ich pracy za to teraz to są dopiero majstersztyki Nie wnikając w powyższe zajawki to według obecnego pismackiego bełkotu sztuka broni plus łuska od czego innego to jest arsenał, jak sztuka broni dwa naboje i skorupa granatu to już jest gigantyczny arsenał, jak dwóch kradziejów złapią to zorganizowana grupa przestępcza ( a jak mieli działkę jakiegoś narkotyku- to już całkiem zbrodnicza organizacja). Ludzie przestępstwa popełniają, policja ich ujmuję i ok, tylko że nagłaśnia się sprawy wagi powiedzmy lekkiej albo oczywistej (typu konkubent zatłukł konkubinę po czym oddalił się do pobliskiego baru gdzie go ujęto), sprawy trudne to wiadomo popełniają nieznani sprawcy i w wielu przypadkach takimi zostają.
Kiedyś dwie wichury ode mnie, w Wiszni Małej zbrodzienie okradali bankomat, policja zrobiła zasadzkę bo mieli cynk (specpolicjanci), jeden zbrodzień miał niestety kałacha i akcja nie wyszła, jeden policjant zastrzelony, ze 2-3 rannych, bandyta od kałacha też został zastrzelony. Tego drugiego bandosa złapali, - 4lata niedługo będzie i nigdzie nie można sie dowiedźieć czy ten bandyta ujęty dostał jakiś wyrok. To nie ambergold gdzie mataczą politycy i jest duża kasa, tylko zwykła sprawa typu ,,dymiąca spluwa,, sprawca ujęty na gorącym uczynku - choć dwie osoby zgineły.
Pierdołami się kręcą i dmuchają afery papierowe a jak jest jakiś konkret to ich przerasta i zaraz zapominają.
Tak na marginesie tamtej sprawy to nikt nie wnikał (jak było na świeżo oczywiście) czyj kałaszek - czy nasz z kraju (tzn wycieknięty z naszych zasobów) , czy tam z zewnątrz, za trudne odpowiedzi by były chyba.
Kiedyś dwie wichury ode mnie, w Wiszni Małej zbrodzienie okradali bankomat, policja zrobiła zasadzkę bo mieli cynk (specpolicjanci), jeden zbrodzień miał niestety kałacha i akcja nie wyszła, jeden policjant zastrzelony, ze 2-3 rannych, bandyta od kałacha też został zastrzelony. Tego drugiego bandosa złapali, - 4lata niedługo będzie i nigdzie nie można sie dowiedźieć czy ten bandyta ujęty dostał jakiś wyrok. To nie ambergold gdzie mataczą politycy i jest duża kasa, tylko zwykła sprawa typu ,,dymiąca spluwa,, sprawca ujęty na gorącym uczynku - choć dwie osoby zgineły.
Pierdołami się kręcą i dmuchają afery papierowe a jak jest jakiś konkret to ich przerasta i zaraz zapominają.
Tak na marginesie tamtej sprawy to nikt nie wnikał (jak było na świeżo oczywiście) czyj kałaszek - czy nasz z kraju (tzn wycieknięty z naszych zasobów) , czy tam z zewnątrz, za trudne odpowiedzi by były chyba.
- waliza
- Site Admin
- Posty: 9663
- Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
- Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
- Kontakt:
Re: Policjanci zlikwidowali domowy arsenał broni
O, ss100 jakoś zrozumiał.
Asasello- ja nie pójdę. Jestem grzeczny
Asasello- ja nie pójdę. Jestem grzeczny
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.
Re: Policjanci zlikwidowali domowy arsenał broni
Mnie to przypomina statystyczną kobietę-żonęwaliza pisze: ↑19 października 2021, 20:17Naprawdę się pisze razem. A co najmniej oddzielnie.
Prócz takich rażących byków to byś przypominał nawiedzoną polonistke, która z jednego zdania wiersza wieszcza potrafiła ułożyć analizę na 20 stron, razem z jego drzewem genealogicznym i jadłospisem z ostatniego tygodnia życia. Jakbyś sie spytał jak człowiek to bym odpowiedział.
Takiej wystarczy powiedzieć „TAK” albo nawet „oczywiście, że masz rację Kochanie”, ale jeśli przy tym będzie niewłaściwa intonacja, jakiś cień wątpliwości co do intencji, to okazuje się, że (poza gradobiciem i kokluszem) to wszystko jest naszą winą.
Co do „arsenału”. Sprawa prawdopodobnie prosta. Facet miał po prostu nielegalne rzeczy. Natomiast pismaki tradycyjnie nie wiedzą o czym piszą, ale ma być sensacyjnie. Pismak w mundurze jest ciągle pismakiem. W dodatku przez połączenie dwóch funkcji może nastąpić kumulacja fachowości …
Co do motocyklisty. Sam w latach dziewięćdziesiątych byłem takim motocyklistą. Mogę tylko przyznać, że byłem wówczas bardzo głupi.
Wyznaję zasadę, że skoro motocyklista uznał, iż prawo go nie obowiązuje, to tym bardziej prawo nie powinno go chronić. Jeśli istnieją regulaminy mówiące, że poruszającego się motocyklem nie można ścigać, to znaczy, że motocykliści bez prawka i tablic zawsze będą górą, a policjanci będą im mogli co najwyżej pomachać.
Re: Policjanci zlikwidowali domowy arsenał broni
Uu, to masz jakiś lepszy model, że są jakiekolwiek wyłączenia co do niewątpliwego sprawstwa małżonka .
ukłony...
Re: Policjanci zlikwidowali domowy arsenał broni
Muslimy maja na to sposób.Niedługo będą górą i u nas i to jest bardzo kiepska wiadomość dla płci pięknej.
Niechaj problemy naszych problemów będą naszymi radościami.