Forum Broni Strzeleckiej

Naczalnik pewno na podłodze leżał to przetrwał, Barett ma lufę krótszą sporo niż w wkm to i energia mniejsza, - amunicja też pewno zwykła. Zamiast ACR to GNy mogli wziąść, a i Komar na takie akcje dobry, tylko pewno dostępność u nich nie bardzo, i dobrze zresztą.

Nie bardzo ma mniejszą. Ma ponad 90% Ek porównując do .50 Browninga. Pominąwszy, że to z przyłożenia, choć może nie przemyśleli rodzaju amunicji. Myślę, że mogli kupić nawet Patriota a nie tylko Komara czy innego erpega, tylko może chcieli gościa wywlec żeby błagał o litość i przykładnie rozwalić. To żaden problem zrobić szybę odporną na .50 BMG, tylko ile razy odporną? Samochód nie samolot i od ziemi oderwać się nie musi ale jednak pewne ograniczenia istnieją.

Te mafijne zamachy to takie od siekiery nieraz, wyglądają na sklecone na szybko - szef się wkurzył, cyngli z podwórka na pakę i jazda na miasto - potem albo jatka na ulicach, albo cyngli wyłapią. Z zaawansowaną bronią większą niż karabin to tak prosto nie jest, trzeba być obytym i ostrzelanym - po łebkach to w dom konkurenta łatwo trafić, ale w jadący samochód to trochę jednak trudniej.

Zgadzam się, że wygląda to na improwizację i amatorszczyznę. Jak porówna się to z akcjami szykowanymi przez Polskie Państwo Podziemne to jest regres ze 100 lat. Tam szykowano grupę uderzeniową, na węgłach patrole osłonowe, grupę ewakuacyjną, dobre rozpoznanie (rozkład dnia ofiary, ochrona, zabezpieczenia, konieczne dla uzyskania efektu środki). Widać w Meksyku pozostali na etapie siły ognia... Związek Radziecki w 1941 roku też miał miażdżącą siłę ognia.

Pewnie, że tego nie przemyśleli, nie sądzili, że bryka wytrzymie i z wielkiej pokazówy i egzekucji w wianuszku śmierci zrobiła się żenada i żenua. Samochód stał a oni stali dookoła i pakowali w niego - jak na filmie klasy E z jakimś czwartorzędnym "Rambo", który na koniec okazuje się niedraśnięty i rozwala wszystkich jedną ręką. W dodatku wszystkie te pacany (lub wg innych źródeł 12/14) dały się złapać. Ale wiecie co - nie chodziło mi o ich inteligencję - tylko że ta bryka jest fest !

Zwykła pancerka .

Taka ciekawostka, o której właśnie się dowiedziałem. Można powiedzieć bardzo flegmatyczny m.w .
https://www.dynacem.pl/?gclid=EAIaIQobC ... gIwUvD_BwE

Bardzo fajny pomysł. Do mw to temu daleko ale bardzo dobrze pomyślane. Jakiś materiał puchnący.

Na allegro jest, ciekawy materiał.

Do sabotażu idealne .

Na allegro? Poka poka.

waliza pisze: ↑

22 sierpnia 2020, 20:29

Do mw to temu daleko ale bardzo dobrze pomyślane. Jakiś materiał puchnący.

A w sumie to ciekawe, jaką energię ten dynacem wydziela z kilograma. Widzę, że próbki są badane na ciśnienie do 700 atmosfer, bo więcej niszczy im aparaturę, ale deklarują, że osiągają znacznie wyższe ciśnienie. Patrzę na skład a to po prostu wapno palone (niegaszone) 4/5 i cement portlandzki 1/5 wagowo około .