Forum Broni Strzeleckiej

Aaaa myślałem, że to prywatny sprzęt. W sumie powinno być jeszcze prościej- jest pewnie porządna DTR, wołaj tych od utrzymania ruchu. Bernardo też ma dość porządny serwis, może z nimi się kontaktować?

Waliza kraj który opuściłeś już nie istnieje.Odkąd wróciłem poczyniłem wiele ciekawych spostrzeżeń natury socjologicznej gospodarczej czy filozoficznej. Nawet paluchy mnie swędziły żeby cos tu napisać ale już za stary jestem na nocne biegi przełajowe w towarzystwie rozjuszonych czworonogów oraz dwunogów z siekierami widłami i pochodniami. Forum trzyma poziom co daje złudny obraz normalności w starym kraju.
Dokumentacja to księga zakazana. Nie dla szeregowych morlocków. Może nie Oktavo może nie Mein Kampf ale nie i koniec.

Ja nie mam co do tego wątpliwości- przecież mineło blisko 15 lat. Ja nawet widzę, że UK sprzed 15 lat nie istnieje. Wszystko się zmienia, idzie do przodu. Niekoniecznie na lepsze. Ad rem- jak wspomniałem, Bernardo próbuje robić rebranding chinola z pozorem trzymania jakości, coś jak jukejowe Warco. Na stronie mają kontakt do konsultantów technicznych. Może tam spróbowac?

To jest mocne. Strumień wody jako światłowód wiodący promień lasera w punkt.
https://www.youtube.com/watch?v=L1tZWDK ... l=Avonisys

Ale grube cięcie!

nie no, żartowałem, ZAJEBISTE .

Zawracam pociski manewrujące.

Taka ciekawostka. Podobno pomysł stary jak świat.
https://www.youtube.com/watch?v=Tvnizh0 ... eveLindsay

Tylko że nigdy się nie przyjął - z oczywistych względów.

Najbliżej "popularności" były imadła/szczęki tzw. diagonalne, które swego czasu w enerefie tłukło Rigo - swoją drogą bardzo sympatyczne rozwiązanie do kątowania niedużych gabarytów(i tak po prawdzie mające niewiele więcej praktycznych zastosowań).

Tzn. jakie były te względy? Bo wydaje mi się, że w pewnych okolicznościach bardzo fajne, sam nieraz okręcałem coś w szmatą czy okładałem deseczkami. Z drugiej strony w "ciężkiej" ślusarce wszystko było mocowane przy wytwarzaniu tego czegoś, więc i da się zamocować potem, więc może zastosowanie rzadkie, ale z drugiej strony jak już trzeba... Oczywiście tego anglika można było po prostu zamocować w szczękach równoległych tyle, że pod kątem 90 stopni, ale to chyba tylko na pokaz było.

Widzę wady. Np ten dam detal w takim imadle da się zamocować na nieskończenie wiele sposobów i nie ma powtarzalnosci mocowania. Co jest bez znaczenia w zastosowaniach "warsztatowych" ale ma znaczenie przy zastosowaniu w produkcji tj nie ma znaczenia jeśli musimy coś zamocować raz i wykonać operację ale ma znaczenie jeśli mamy do zrobienia 1000 takich dziennie i to możliwie szybko, tanio i powtarzalnie. Deseczki też stosuję, nawet często ale nie po to aby zamocować ale po to, żeby detalu nie uszkodzić.

Apolinary, możesz przybliżyć temat? Jakie są te oczywiste względy i co to za imadła diagonalne? Rzuciłem okiem w google ale wyskakują mi jakieś rzeczy chyba nie na ten temat .

Nie no, do masówki to oczywiste, że to jest złe a w zasadzie nie tyle złe, co zupełnie niepotrzebne.

Jutro-pojutrze, może nawet skubnę szefowi poradnik(ma nowsze wydanie).

Tak w tzw. międzyczasie:

https://www.mfgnewsweb.com/archives/4/5 ... -Jaws.aspx

Jakaś firma remontująca obrabiarki godna polecenia?

Co prawda wiórów niet, ale...
Może mi ktoś wytłumaczyć jak to działa? Tzn. indukcja wiem jak działa, ale dlaczego rura zwiększa średnicę i wygina się w dół? Nie jest tak rozgrzana, aby wyginała się pod ciężarem, pomijając już zmianę średnicy. Czary? Fake? Jedyne co mi przychodzi do głowy, to że tam we wnętrzu jest forma, najpierw się stożkowo rozszerzająca a potem zagięta w dół. Dlatego obcięte odcinki odpadają w tym samym miejscu - jak forma się kończy.
https://www.reddit.com/r/oddlysatisfyin ... &context=3

Filmiku mi tut nie odpala, ale np. do wygięcia płaskiego arkusza grubej blachy w lemiesz do spychacza, nie potrzeba więcej jak palnika i spawacza który wie gdzie i ile grzać