Czy baby są z natury jebniete na mózg?

Moderator: Moderatorzy

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Czy baby są z natury jebniete na mózg?

#31 Post autor: maziek » 27 września 2021, 08:23

Jakbym wiedział, że czekasz na to, to bym wcześniej napisał :) .
ukłony...

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9668
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Czy baby są z natury jebniete na mózg?

#32 Post autor: waliza » 27 września 2021, 10:42

Nie czekałem. Chyba. W każdym razie forum jakoś ten temat ominął. Chociaż nie wiem czy to lepiej czy nie.

Dexter- masz rację z tym profesorkiem. To znaczy z samym mechanizmem zjawiska bo czy on plecie bzdury to ja nie wiem. Tu jest sęk w tym, żę aby to stwierdzić trzeba mieć odpowiednią wiedzę a im dalej w las tym więcej drzew. To znaczy im ta wiedza bardziej specjalizowana czy głębsza tym o to trudniej. Widzę to na każdym kroku np. w temacie broni czy historii. Namnożyło się różnej maści specjalistów na YT i pitolą co tam im ślina na język przyniesie i oczywiście zaraz mają wyznawców którzy tknąć guru nie pozwolą. Jakby do tego doszło jeszcze że- " a to pan profesur jest" to już całkiem nie można by mieć żadnego ale. Jakby pan "profesur" był nieomylny i wszechwiedzący.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Czy baby są z natury jebniete na mózg?

#33 Post autor: maziek » 27 września 2021, 11:34

No ale to co opisujesz, to jest raczej kwestia osobowości, jak ktoś jest nadęty na punkcie swej nieomylności to tak to wychodzi i wielu prawdziwych gigantów nauki takimi było, weźmy choćby Newtona, który jak wskazują na to źródła historyczne był wybitnym s.synem w stosunku do kolegów śmiących mu się naukowo przeciwstawiać i niszczył ich czy pamięć po nich nawet po ich śmierci, np. paląc portrety znajdujące się w Royal Society, przez co podobizny nie zachowały się do naszych czasów. A że im bardziej nauka się rozwija tym trudniej ją odróżnić od czarów i guseł to fakt. Jeśli ktoś natomiast łyka wszystko jak pelikan cegłę nie mając podbudowy i przyjmując na wiarę - no cóż, tak było zawsze i najwyraźniej nie da się na to nic poradzić.
ukłony...

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

Re: Czy baby są z natury jebniete na mózg?

#34 Post autor: dexter 1990 » 28 września 2021, 11:36

Mało kto ma "podbudowę" żeby krytycznie traktować informacje jakiegoś wykładowcy ale można mieć wystarczającą podbudowę, żeby zauważyć tendencyjny dobór PRAWDZIWYCH argumentów (rzetelnych, zgodnych z prawdą). Bo nic nie jest zerojedynkowe, poza matematyką :D. Można postawić niemal dowolną tezę i rzeczowo ją, zgodnie ze sztuką, uargumentować wcale nie powołując się na dane z Instytutu Danych z Dupy a na rzetelne i poważne badania. Pytanie czy chcemy wyjaśnić jakieś zjawisko i zbliżyć się do prawdy czy poprzeć swoją, wybraną tezę? Profesor wcale nie musi przedstawiać fałszywych danych, żebym uznał go za mało wiarygodnego.

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9668
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Czy baby są z natury jebniete na mózg?

#35 Post autor: waliza » 28 września 2021, 11:49

To jest kolena rzecz, niestety bardzo powszechna. Ten subiektywizm. Naukowców to dotyka w szczególności a właśnie oni powinni być od tego wolni. To robienie wszystkiego pod tezę, pod to co mu pasuje. Skąd ja to znam....
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

Re: Czy baby są z natury jebniete na mózg?

#36 Post autor: dexter 1990 » 28 września 2021, 11:55

Nie no, taki subiektywizm o jakim mówię widzę, owszem, ale w wykładach popularnonaukowych. A to nie nauka tylko publicystyka. W badaniach naukowych i wykładach naukowych przyznam, że z takim subiektywizmem się nie spotkałem osobiście. Ale ja nie jestem naukowcem jednak :D.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Czy baby są z natury jebniete na mózg?

#37 Post autor: maziek » 28 września 2021, 19:25

dexter 1990 pisze:
28 września 2021, 11:36
Mało kto ma "podbudowę" żeby krytycznie traktować informacje jakiegoś wykładowcy ale można mieć wystarczającą podbudowę, żeby zauważyć tendencyjny dobór PRAWDZIWYCH argumentów (rzetelnych, zgodnych z prawdą).
Cóż na to poradzić, skoro z drugiej strony nigdy nie było tak łatwo próbować sprawdzić - w zasadzie każdą pracę naukową można natychmiast wyszukać w internecie, często jest pełny tekst, w najgorszym wypadku abstrakt, a wtedy wystarczy mieć jakiegokolwiek znajomego naukowca aby mieć dostęp do całości. Można też łatwo porównać kilka prac kontekstowo szukając po temacie, jeśli zagadnienie jest za trudne, aby samemu wyrobić sobie zdanie. Nie wymaga to żadnego wysiłku poza czytaniem ze zrozumieniem. Ja się generalnie interesuję raczej ścisłymi dyscyplinami, więc nie istnieje tam (poza fałszerstwami albo źle przeprowadzonymi badaniami) problem braku powtarzalności wyników, tak obecny zwłaszcza w psychologii itp. dziedzinach, gdzie jest wręcz kryzys powtarzalności i gdzie faktycznie można sobie powybierać pod tezę niemal dowolną.
ukłony...

Awatar użytkownika
Apolinary Koniecpolski
Posty: 2180
Rejestracja: 19 lipca 2008, 11:05
Lokalizacja: Smolanka

Re: Czy baby są z natury jebniete na mózg?

#38 Post autor: Apolinary Koniecpolski » 28 września 2021, 21:15

A ten znajomy naukowiec to po co?
Olę wystarczy ładnie poprosić ;)
Nie chcę mieć racji, w zupełności wystarczy że Was poróżnię lub choć rozdrażnię.
W sprawie prawdy proszę zgłaszać się do walizy Obrazek

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

Re: Czy baby są z natury jebniete na mózg?

#39 Post autor: dexter 1990 » 28 września 2021, 23:40

Niezbyt ładna ta Ola.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Czy baby są z natury jebniete na mózg?

#40 Post autor: maziek » 29 września 2021, 08:10

Ale nie nosi biustonosza!
ukłony...

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9668
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Czy baby są z natury jebniete na mózg?

#41 Post autor: waliza » 29 września 2021, 10:37

Mi się nie otwiera.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

Awatar użytkownika
maziek
Posty: 9186
Rejestracja: 9 września 2006, 22:46

Re: Czy baby są z natury jebniete na mózg?

#42 Post autor: maziek » 29 września 2021, 12:32

Tak głęboko nie próbowałem.
ukłony...

dexter 1990
Posty: 3726
Rejestracja: 6 lutego 2005, 21:23

Re: Czy baby są z natury jebniete na mózg?

#43 Post autor: dexter 1990 » 29 września 2021, 14:00

politics: communist
religion: new age · hermeticism
:D. Odklejona.

Awatar użytkownika
Apolinary Koniecpolski
Posty: 2180
Rejestracja: 19 lipca 2008, 11:05
Lokalizacja: Smolanka

Re: Czy baby są z natury jebniete na mózg?

#44 Post autor: Apolinary Koniecpolski » 29 września 2021, 17:52

A zapewniam że jest znacznie gorzej - wystarczy się choć pobieżnie z jej pisaniną zapoznać, mimo to sci-hub całkiem zgrabnie wydumała.
A jakby akurat nie działał to zawsze można się ,,na głodzie'' ratować stronkami pokroju arxiv.org ;)
Nie chcę mieć racji, w zupełności wystarczy że Was poróżnię lub choć rozdrażnię.
W sprawie prawdy proszę zgłaszać się do walizy Obrazek

Awatar użytkownika
waliza
Site Admin
Posty: 9668
Rejestracja: 30 marca 2004, 21:28
Lokalizacja: Teneryfa, albo inna wyspa z taka samą flagą
Kontakt:

Re: Czy baby są z natury jebniete na mózg?

#45 Post autor: waliza » 29 września 2021, 19:50

Jakaś chyba na cenzurowanym bo mi się odpala to :
Virgin Media has received an order from the High Court requiring us to prevent access to this site.
nie chcę mieć racji, szukam prawdy/ Baikal 27/ Weatherby PA08/ Hatsan Escort Magnum.

ODPOWIEDZ