Strona 1 z 2

Tall Boy w Szczecinie - neutralizacja metodą deflagracji

: 12 października 2020, 08:21
autor: maziek
Jak to działa? Jak zainicjować torpex równocześnie go nie inicjując? Będą mu wpuszczać tlen, żeby się palił? Ale na filmikach, o ile faktycznie przedstawiają neutralizację za pomocą deflagracji, jest jednak ewidentny wybuch a nie jakiś długotrwały proces.

https://www.onet.pl/informacje/onetszcz ... t,79cfc278

Re: Tall Boy w Szczecinie - neutralizacja metodą deflagracji

: 12 października 2020, 13:53
autor: mkl1
maziek pisze:
12 października 2020, 08:21
Jak to działa? Jak zainicjować torpex równocześnie go nie inicjując? Będą mu wpuszczać tlen, żeby się palił? Ale na filmikach, o ile faktycznie przedstawiają neutralizację za pomocą deflagracji, jest jednak ewidentny wybuch a nie jakiś długotrwały proces.

https://www.onet.pl/informacje/onetszcz ... t,79cfc278
według Wiki(nawet)
Deflagracja materiału wybuchowego zachodzi znacznie gwałtowniej od spalania zwykłego materiału palnego, towarzyszy jej płomień lub iskry oraz wyraźne efekty dźwiękowe[6]. Stanowi podstawową przemianę wybuchową materiałów wybuchowych miotających (prochów)[7]. Może przebiegać bez obecności powietrza[1].

Re: Tall Boy w Szczecinie - neutralizacja metodą deflagracji

: 12 października 2020, 14:58
autor: Tarnow_A
Cytuję:

Treriakow G.M. - Amunicja artyleryjska
Rozdział 5 - strona 460.

Pociski niezdatne podlegają zniszczeniu w jednostkach wojskowych tylko w wyjątkowych wypadkach i pod bezpośrdnim kierunkiem oficerów zaznajomionych dokładnie z budową amunicji i z przepisami jej niszczenia.
W czasie pokoju a w czasie wojny na tyłach niewybuchy niszczy się poprzez wysadzenie na miejscu ich upadku środkami saperskimi oddziałów, a podczas strzelania notuje się w tym celu wszystkie niewybuchy.
<b> Przewóz i przenoszenie pocisków, które nie wybuchły jest KATEGORYCZNIE zabronione.</b>

Re: Tall Boy w Szczecinie - neutralizacja metodą deflagracji

: 12 października 2020, 16:22
autor: maziek
@mkl1 - wiem, co to deflagracja i detonacja, nie wiem natomiast, jak spowodować aby materiał wybuchowy, który w danej postaci fizycznej detonuje, uległ deflagracji. Mamy dajmy na to trotyl - można go albo spalić, jeśli to trotyl lany, albo zdetonować, po odpowiednio silnym pobudzeniu. Ale jak spowodować jego deflagrację bez zmiany struktury fizycznej, czyli dajmy na to bez rozdrobnienia? W tej bombie jest materiał wybuchowy tak spreparowany, aby ulegał detonacji.

Re: Tall Boy w Szczecinie - neutralizacja metodą deflagracji

: 12 października 2020, 16:37
autor: Tarnow_A
Flegmatyzacja ?

Re: Tall Boy w Szczecinie - neutralizacja metodą deflagracji

: 12 października 2020, 17:04
autor: maziek
Możliwe, ale jak? W tym danym wypadku? Wywiercić dziurkę i napuścić czegoś? Pewnie rozpuszczalniki organiczne rozpuszczają torpex. Jeśli ten torpex jest lity (masa), i wypełnia w całości korpus, to jak to zrobić, aby wieki to nie trwało?

Re: Tall Boy w Szczecinie - neutralizacja metodą deflagracji

: 12 października 2020, 18:51
autor: Tarnow_A
Nie wiem.... Może nasyca się jakoś? Torpex wchłania w siebie coś? Coś co powoduje radykalne zmniejszenie prędkości zachodzenia reakcji?

Re: Tall Boy w Szczecinie - neutralizacja metodą deflagracji

: 13 października 2020, 07:58
autor: maziek
Swoją drogą zainteresowało mnie jaką prędkość miał tallboy w chwili uderzenia - zrzucony z typowo 18 tyś. stóp czyli ~5,5 km zasuwał 750 mph czyli ok. 335 m/s - niemal z prędkością dźwięku (340 m/s w warunkach normalnych). Przy minusowych temperaturach może i przekraczał.

Re: Tall Boy w Szczecinie - neutralizacja metodą deflagracji

: 13 października 2020, 11:13
autor: waliza
Dla Grand Slam podawali coś koło 310-320m/s. Czyli pewnie coś w tej okolicy poddźwiękowej. Gdzieś kiedyś w sieci widziałem zdjęcie bunkra, który czymś takim dostał ale bomba nie wybuchła. Samym ciężarem zrobiła robote. Strop poszedl na wylot.

Re: Tall Boy w Szczecinie - neutralizacja metodą deflagracji

: 13 października 2020, 12:15
autor: Tarnow_A
Czy dobrze rozumiem że w momencie uderzenia prędkość wynosiła 335 [m/s] ?

korzystając z wzoru:

h(t)=h0 - ( (g*t^2) / 2)

i zakładając wysokość z której bomba spada ( czyli 5500 metrów ) czas lotu bomby w kierunku ziemi:

0=5500 [m] - (( 10 [m/s^2] * t^2 ) / 2 )

(( 10 [m/s^2] * t^2 [s]^2) / 2 )=5500 [m]

10 [m/s^2] * t^2 [s^2] = 11000

t = Pierwiastek kwadratowy [1100] = 33,16 sekund.

Teraz zakładając taki czas lotu to prędkość końcowa:

vk= 10[m/s^2] * 33,16 [s] = 331,6 [m/s]

Zgrubsza się zgadza.

Pęd tej bomby wynosi : p = m*v = 5340 [kg] * 331,6 [ m/s ] = 1 770 744 [ (kg*m)/s)]

Dla porównania pęd pocisku 7,62 to 10 gramów ( 0,01[kg] ) przy prędkości wylotowej rzędu 800 [ m/s ] = 8 [ (kg*m)/s ]

Re: Tall Boy w Szczecinie - neutralizacja metodą deflagracji

: 13 października 2020, 13:11
autor: maziek
Pęd pędem, ale porównaj z Ek pocisku z działa pancernika 15". Z tego co pamiętam, to przebijała się przez 4-5 m żelbetu, dlatego np. kilkumetrowej grubości stropy w Breście nie dały rady. Wyposażali w zapalniki ze zwłoką, 3 szt. dla pewności, i to różnie piszą generalnie są widełki że nastawne od 5 s - 60 minut najczęściej stoi np. że 30 sekund - 30 minut (do tego były 3 kolejne zapalniki z jeszcze dłuższą zwłoką w razie, gdyby te pierwsze 3 zawiodły). W każdym razie to o tyle ciekawe, że nawet przy penetracji bunkrów etc. zwłoka kilkusekundowa wydaje mi się spokojnie wystarczająca na to, aby bomba przebiła co miała przebić i już się zatrzymała, a w sumie czy wybuchła 20 s, czy godzinę po trafieniu to nie miało wielkiego znaczenia. Ale przez okręt to ta bomba w ułamku sekundy przelatywała na wylot, chyba że nie wiem, w maszynę parową trafiła czy inną kupę żelaza, która mogłaby ją powstrzymać. Więc na zdrowy rozum do bombardowania okrętów to zapalnik powinien być niemal natychmiastowy, chyba, że oni je stosowali wyłącznie na płytkiej wodzie, w portach, dokach itp., i nie chodziło o trafienie w okręt, tylko detonację pod nim, gdzie jak gruchnęła już wbita w grunt pod stępką to najskuteczniej wypruwała flaki.

Re: Tall Boy w Szczecinie - neutralizacja metodą deflagracji

: 13 października 2020, 17:15
autor: asasello

Re: Tall Boy w Szczecinie - neutralizacja metodą deflagracji

: 13 października 2020, 20:29
autor: maziek
Czyli, z należnym i zaprawdę prawdziwym szacunkiem dla pracy i odwagi nurków, cały misterny plan w p...du. Można od razu było granata pepanc podłożyć i sznurkiem zawleczkę wyrwać ;) . Ciekawe, czy to była "pełna" detonacja, tzn. taka, jakby taka bomba normalnie wybuchłą, czy jednak nieco zmitygowana mimo wszystko.

Re: Tall Boy w Szczecinie - neutralizacja metodą deflagracji

: 13 października 2020, 22:44
autor: Tarnow_A
Zacnie pierdyklo.... Podłączam się pod pytanie mazka. Ile kanał ma w tym miejscu wie ktoś? Mnie się wydaje że to nie była pełna moc.

Re: Tall Boy w Szczecinie - neutralizacja metodą deflagracji

: 13 października 2020, 23:36
autor: Tarnow_A
W wiadomościach na TVP podano informacje że neutralizacja się udała. A wojskowi wypowiedzieli się na sposób bliższy prawdy..... Podano informacje że doszło do częściowej detonacji czego wojskowi się spodziewali.